Album - Crazy Bros - Houba vs. Leniwiec

Houba

Hosté: Zdenda Mašek – saxofon (1, 3, 9), Mr.Brum – kytárka (5), Degi – „chytíš mě za nossssss“ (5), Jarek – „co ši žikal? Žebra?“ (11)
Nahráno a smícháno: 3. – 7. dubna 2004, 7. - 8. dubna 2004, 11. - 12. dubna 2004 ve studiu ExAVIK Plzeň, zvuková režie a mix: Pavel Brom za přísného dohledu mistra Mikeše, mastering: Přemek Haas, studio PyHa, Plzeň, booklet: Jirků, Martíček, hudba a texty: Leniwiec & Houba

Sestava: Majkl - zpěv, Martíček - basa/zpěv, Jikl - kytary/voc, Hrdla - bubny/voc


Tracklist Crazy Bros - Houba vs. Leniwiec


02 - Bomba (Leniwiec)
*

W ręku mam pakunek, co zrobię dzisiaj z nim 
Tylko lont bezwładnie z niego zwisa 
Aż nadejdzie mój czas, odpalę wreszcie go 
Jest krótki, więc to będzie tylko chwila 

Ja dla was bombę mam 
Wielką jak cały świat 
Dam wam ją w prezencie 
Polecicie aż do gwiaz 
Ja dla was bombę mam 
Wielką jak cały świat 
Dam wam ją w prezencie 
Ja to lubię, ja to kocham 

S holkama nechodim, těch mám tak akorát 
hoří jenom s benzínem, jsou trapné 
Gliceryna, TNT TAK! Dynamit mi się śni 
Jedna iskra i wtedy się obudzę 

Ja dla was bombę mam 
Wielką jak cały świat 
Dam wam ją w prezencie 
Polecicie aż do gwiaz 
Ja dla was bombę mam 
Wielką jak cały świat 
Dam wam ją w prezencie 
Ja to lubię, ja to kocham 

Pielęgniarka wciąż przynosi w małych kubkach góry lekarstw 
Lecz ja tego nie chcę brać 
Mówią mi, że to pomaga, a ja staram się nie zasnąć 
By nie wrócił ten sam sen 
Odgrodzony kratami, przywiązany pasami 
Wołam do pana doktora 

Ja dla was bombę mam 
Wielką jak cały świat 
Dam wam ją w prezencie 
Polecicie aż do gwiaz 
Ja dla was bombę mam 
Wielką jak cały świat 
Dam wam ją w prezencie 
Ja to lubię, ja to kocham

03 - Chceme spokojeně žít (Houba)
*

Na vědeckym poli další válka trvá. 
Kdo chce být její obět-no jasně,že já. 
K večeři dám párky s umělými geny, 
S libovými geny,geny krásný ženy. 


Kněží si na mši berou silný černý skla. 
protože pán Bůh z nebe vostrý UV sesílá. 
A satan plive síru a výfukový plyny. 
A my se jen snažíme zbavit svojí viny. 


Ale my chceme spokojeně žít,proč se tak neděje 
My chceme normálně žít,ten nahoře se nám jen směje 
Jak skončit utrpení,kde kdo má svou vizi, 
A neni na to nálada-pouštíme televizi. 


Dokumenty ne-ty bych prosil storno! 
Radši něco lehčího,třeba-dětský porno! 
Já nestvořil jsem takovej svět. 
Já ho jen roztočil a stáhnul se zpět.
 

04 - Jest juź zle (Leniwiec)
*

Kamienie mają dla swoich, dla obcych proch, 
Z zewnątrz nic nie zrozumiesz - zamknięty krąg 
By choć trochę wyjaśnić trzeba ciszy 
Nie mają prawdziwej ciszy ci z Ameryki 
Z czasem wszyscy zapomną, skruszy się mur 
Nie grzebać nawet starego, niech żyje król! 
Homo sapiens nie dotarł na Bliski Wschód 
Nie wierzę wam, nie wierzę wam, nie! nie i już! 

Spokój w piekle, w niebie 
Tam wiedzą, co będzie 
A u nas wielki lęk 
Jest już bardzo źle i Bóg to wie 
Nannana... Jest już bardzo źle, szatan to wie 
Nannana... Jest już bardzo źle i Bóg to wie 

Dramat czy tylko ironię przyniesie dzień? 
Nie wszyscy chcą jeszcze zrozumieć, że jeden jest cel 
Świat ma jeden kierunek, zrozumiesz zza krat 
Nie wierzę wam, nie wierzę wam - nie! Nie jestem sam 

Spokój w piekle, w niebie 
Tam wiedzą, co będzie 
A u nas wielki lęk 
Jest już bardzo źle i Bóg to wie 
Nannana... Jest już bardzo źle, szatan to wie 
Nannana... Jest już bardzo źle i Bóg to wie

05 - Čaj (Houba)
*

Když poslední letadlová loď půde na žiletky 
A poslední z bombardérů bude lítat s českou počtou 
Pak to budem moct doručit,v každym z jazyků světa 
Poslední z rozkazů:Defiláda odvolaná 


Potom chytíš mě za nos,to abych přestal chrápat 
dát si koláčky s hořkym čajem je výtečnej nápad 
S hořkym,my dbáme o linii-koláčky, víc mi to dává. 
Když teď v hlavních zprávách,jen počasí pokulhává. 


Když "Duhový bojovník" si z nudy v přístavu leští, 
Když svobodní hrdinové zahodí svoje zbraně. 
Když se všechny pozůstalý oraganizace světa 
Usoudí že vyhráli a vyserou se na ně.

06 - Juź pozostanie tak (Leniwiec)
*

Lepszy porządek czy lepszy chaos 
Miłość na wieki czy tylko jedną noc 
Odnaleźć sens w konsumpcji i swoje szczęście 
Czy tylko głośno krzyczeć o jej bezsensie 

Tak inni, tak inni, wszyscy jesteśmy inni 
Tak inni, tak inni, już pozostanie tak 

W życie po życiu uwierzyć Biblii 
Czy brać, co dobre, z każdej religii 
Mądrzy ci z doświadczeniem czy wykształceni 
Jedni i drudzy wierzą w fortunę na loterii 

Inni, tak inni, wszyscy jesteśmy inni 
Tak inni, tak inni, już pozostanie tak

07 - Národnost neznámá (Houba)
*

Kdysi dávno úředníci,neptali se nikoho, 
napsali mi do občanky českou národnost. 
Ale já se vůbec necítím být Čechem. 


Jsem židem,jsem romem,jsem celym světem 
Jsem úplně bílej,jako moje máma 
Moje národnost je neznámá 


Místo,kde ses narodil nemá žádný význam 
A to odkud pocházíš-to taky nic nemění 
Že je tady Česko,to neznamená vůbec nic. 
Každý tady může žít,jenom tolik můžu říct!

08 - Oto mnie masz (Leniwiec)
*

Oto mnie masz, znów jestem twa 
Choć będziesz krzyczeć, w oczy kłamać 

Już się cieszę, że znów przyjdziesz 
Będziesz walić w moje drzwi 
Wcześniej zabrałem ci klucze 
Teraz nie chcę otworzyć 

Oto mnie masz, znów jestem twa 
Choć będziesz krzyczeć, w oczy kłamać 

Już się cieszę, że znów będziesz 
Siedzieć rano koło drzwi 
Ja otworzę ci w swym szlafroku 
Z tego co było - nie ma nic 

Oto mnie masz, znów jestem twa 
Choć będziesz krzyczeć, w oczy kłamać

09 - Reggae pro pana prezidenta (Houba)
*

A taky náš prezident,Klaus poslouchá regae 
A dokonce pan Špidla,taky si chce udělat dredy 
Na pražským hradě zavoněla travka 
podívej se na Grossa-on chce dalšího jointa. 


V nevědomosti žilo celý Česko,od Mácháče až po Slezsko 
Protože televize jim lhala-v obleku Grossa ukazovala 
Ale mi ho přeci lépe známe a dobře víme, že Gross nosí glády 
Gross nosí glády a zipáče,černou kůži a šokující účes 


A tak my dneska hrajeme regae,královské regae,regae pro tebe 
Pro tebe pane prezidente,pro tebe,jenom pro tebe 
Pane, pane prezidente dneska už si nedávejte 
Až zítra vodpálíme špeka,my sme pane z města,kterym teče řeka

 
Labe, pane prezidente dneska už si nedávejte 
Až zítra vodpálíme špeka,my sme pane z města,kterym teče řeka 
Na ná na na na, situace přejebaná… 
Prezidente,vymaštěňče

10 - Na ksiezyc (Leniwiec)
*

Bilety po tysiąc, rakietę święci ksiądz 
Lecimy na księżyc, w pył wszystko obrócić 
Nie przeżył jeszcze nikt lotu tą rakietą 
Ale my punk's not dead - siedzenia można ciąć 

Na księżycu zaraz będę stać 
Nad księżycowym możem plażować 
W Londynie dawno nie ma nic 
Więc wszystkie punki lecą na księżyc 

Połowa rakiety była bez biletu 
Trzeźwych wysiadło trzech z lecących prawie stu 
Trzeba uważać w pogo na księżycu 
"Hity z satelity" usłyszysz właśnie tu 

Na księżycu zaraz będę stać 
Nad księżycowym możem plażować 
W Londynie dawno nie ma nic 
Więc wszystkie punki lecą na księżyc 

Niejaki Neil Amstrong, co zrobił wielki krok 
Na starość chce ciszy, z koncertu więc nici 
Ale za parę dni Amstrong odleci 
Będziemy koncert mieć, kible tłuc, mordy drzeć 

Na księżycu zaraz będę stać 
Nad księżycowym możem plażować 
W Londynie dawno nie ma nic 
Więc wszystkie punki lecą na księżyc

11 - Zootic (Houba)
*

V mojí vesnici žijou samí zootici, 
Máme sice slípky a hodně králíci, 
Ale ty už dávno znám,ty nejsou netypický 
Tak vypravíme se do zoolologický. 


Šťastný zootik v Zoolologický 
Šťastný zootik,ještě ho nevzali na pštros 
V Zoo je to paráda,viď,že jo strýčku 
Pěknej byl i kůň,v pruhovanym tričku 


To neni kůň,to je jasný zebra-co jsi řikal,žebra? 
Ve výběhu pštrosa-je to silná káva 
Nebohému zvířeti asi chybí hlava 
To je normální,on ji strká do země,když se bojí 


Takže on se teďka bojí 
Šťastný zootik v Zoolologický 
Šťastný zootik,konečně ho vzali na pštros 
pro dnešek pštrosa bylo dost-áno

12 - Znam te wasze sny (Leniwiec)
*

Znam te wasze sny 
Być bardzo bogatym, mieć władzę tak jak król 
Znam te wasze gry 
Te zmienne reguły, by wygrał któryś z was 
Znam wojenne kryzysy, 
Korpus pokojowy, znam jego intencje 
Znam kłamstwa, które wy cholernie skutecznie wciskacie naiwnym 

Pieniądze na drogę do nieba 
Na bilet powrotny też 
W pieniądzach powoli topisz świat 
By więcej i więcej mieć 

Znam te wasze sny 
Być bardzo bogatym, mieć władzę tak jak król 
Znam te wasze gry 
Te zmienne reguły, by wygrał któryś z was 
Znam wasz kierunek 
Dawno wybraliście, jaką mam drogą iść 
Znam, a nie chcę znać 
Mam was już dawno dość, chcę wreszcie zostać sam 

Pieniądze na drogę do piekła 
Na bilet powrotny też 
W pieniądzach powoli topisz świat 
By więcej i więcej mieć